Brama Długich Ogrodów (współcześnie nazywana Bramą Żuławską) została wzniesiona w roku 1628 – data ta znajduje się na froncie budowli po wschodniej stronie. Również od tej strony umieszczono kartusz z herbem Gdańska oraz dwie figury: Bellony i Diany, czyli personifikacji Pokoju oraz Wojny. Historia bramy ściśle wiąże się z miejscem powstania, a właściwie ulicą będącą przedłużeniem tzw. ” drogi królewskiej” prowadzącej z Gdańska w kierunku Żuław. Brama stanowiła zamknięcie Długich Ogrodów – ówczesnego wiejskiego przedmieścia Gdańska. Na przełomie XVI i XVII wieku niepewna sytuacja polityczna w tej części Europy skłoniła ówczesne władze Gdańska do podjęcia decyzji przygotowującej miasto do obrony przed zakusami ościennych władców. Pochodzący z Niderlandów fortyfikator Cornelius van den Bosch zakreślił linię nowych umocnień, które objęły nie tylko ówczesny Gdańsk, ale i część jego dawnych przedmieść. W wyniku rygorystycznie poprowadzonej linii fortyfikacji większość Długich Ogrodów znalazła się wewnątrz bezpiecznego kręgu nowych wałów, a reszta odcięta bastionami i fosami utworzyła obszar zwany Knipawą.
Brama obecnie zadziwia nietypowym kształtem, bo pierwotnie była otoczona wałami ziemnymi. Około 1885 roku jednak zdecydowano o zasypaniu fosy, likwidacji kazamat, mostu zwodzonego i odsłonięciu elewacji północnej oraz południowej, niwelując wały ziemne. (pozostałości wału widoczne są po prawej stronie archiwalnej fotografii)
Problemem zawilgoconych murów zajmowano się zarówno w XIX wieku, jak i podczas remontu w 1933 roku. Jednak wtedy przemurowano część elewacji. Niestety zdjęto wówczas rzeźby Bellony oraz Diany, które do dziś nie wróciły na swoje miejsce.Podczas II wojny światowej brama uległa niewielkim zniszczeniom i w 1949 roku została wyremontowana. Prace powojenne ograniczały się do kosmetyki elewacji i zmiany funkcji na pracownię konserwacji archeologicznego drewna oraz metalu. Większy, etapowy remont bramy został zrealizowany roku 2002 i 2015.

Dzien dobry,
my father — born 1915 — grew up in the cornerhouse Langgarten 59, 3rd floor, where there is the small balcony. He said that during his childhood there were no more walls in front of the house. Therefore, I guess, the photo must be older.
Best regards from Rabat, Marocco, Rainer
Dear Rainer.
Is it possible that you could write to our society „The Storytellers from the Lower Town in Gdansk” more about Langgarten and your father living there.
Have a nice day
Jacek Gorski